Chciałbym Ci kolego coś podpowiedzieć tylko nie wiem co :!: :?:
Czy miałeś tak od zawsze, czy też możesz to powiązać z jakąś inną awarią, naprawą czy po prostu grzebaniem pod maską ?
Domyślam się, że AUM jest bez linki gazu ?
Teoretycznie myśląc nie zawadzi sprawdzić, czy cały układ dolotowy masz szczelny (rury, opaski, intercooler,... - wszystko). Gdybyś miał jakąś nieszczelność to będą się działy dziwne rzeczy, różnie to może wyglądać.
Przepływomierz jest zamontowany na ssaniu, między filtrem powietrza a turbiną, bliżej filtra. Jako, że nie jest tani (nie znam ceny bo nigdy nie wymieniałem, mam 120 kkm na liczniku, ale sądzę że może kosztować podobnie jak do TDI czyli kilkaset zł), to wymieniłbym go po uprzedniej pewnej diagnozie - odczyt błędów. Wymienić samemu to żadna filozofia. Funkcją przepływomierza jest (na tzw. chłopski rozum) przekazywanie sygnału o ilości przepływającego powietrza do komputera ECU.
Nie rób wymian metodą prób i błędów bo to IMO bez sensu (finansowego zwłaszcza).
edit: nie bardzo tylko potrafię sobie wyobrazić jak mogą falować obroty pod obciążeniem :shock: . Czyli co, jedziesz sobiepo prostej poziomej drodze, trzymasz wciśnięty pedał gazu w stałym położeniu a obroty falują ? Jeżeli tak jest to musi być dosyć zabawne. Filtrów paliwa i powietrza raczej zatkanych nie masz skoro przy wyższych prędkościach jest OK, ta k samo zresztą jeśli chodzi o ilość paliwa, bądź jego ciśnienie.
Oczywiście w technice cudów niby nie ma, ale .... :roll:
Czy miałeś tak od zawsze, czy też możesz to powiązać z jakąś inną awarią, naprawą czy po prostu grzebaniem pod maską ?
Domyślam się, że AUM jest bez linki gazu ?
Teoretycznie myśląc nie zawadzi sprawdzić, czy cały układ dolotowy masz szczelny (rury, opaski, intercooler,... - wszystko). Gdybyś miał jakąś nieszczelność to będą się działy dziwne rzeczy, różnie to może wyglądać.
Przepływomierz jest zamontowany na ssaniu, między filtrem powietrza a turbiną, bliżej filtra. Jako, że nie jest tani (nie znam ceny bo nigdy nie wymieniałem, mam 120 kkm na liczniku, ale sądzę że może kosztować podobnie jak do TDI czyli kilkaset zł), to wymieniłbym go po uprzedniej pewnej diagnozie - odczyt błędów. Wymienić samemu to żadna filozofia. Funkcją przepływomierza jest (na tzw. chłopski rozum) przekazywanie sygnału o ilości przepływającego powietrza do komputera ECU.
Nie rób wymian metodą prób i błędów bo to IMO bez sensu (finansowego zwłaszcza).
edit: nie bardzo tylko potrafię sobie wyobrazić jak mogą falować obroty pod obciążeniem :shock: . Czyli co, jedziesz sobiepo prostej poziomej drodze, trzymasz wciśnięty pedał gazu w stałym położeniu a obroty falują ? Jeżeli tak jest to musi być dosyć zabawne. Filtrów paliwa i powietrza raczej zatkanych nie masz skoro przy wyższych prędkościach jest OK, ta k samo zresztą jeśli chodzi o ilość paliwa, bądź jego ciśnienie.
Oczywiście w technice cudów niby nie ma, ale .... :roll:
Komentarz